Archiwum lipiec 2003


...
Autor: naamah
29 lipca 2003, 18:40
"Wędruję. Każdego wieczora podążam tą samą ścieżką, ścieżką, która zawsze pokazuje mi coś innego.
Ostatniej nocy było ciemno. Księżyc był ukryty pod płaszczem nowiu. A chmury powstrzymywały gwiazdy przed upadkiem. Na myśl o tym, co mnie otacza, czułam łaskotanie wewnątrz...
Widziałam tylko to, co mogłam sobie wyobrazić Więc uparcie brnęłam coraz głębiej, by odnaleźć swoją drogę tam na to wzgórze. Gdy tam dotarłam, oparłam się o skałę, która zatrzymała w sobie resztki słońca i zwróciłam twarz ku niebu.
Słońce przez cały dzień wlewało się do skały, a teraz ja czułam jak to ciepło rozlewa się nade mną, jak wypełnia mnie by oświetlić mi moją drogę powrotną do domu."
Miłość to trudna do ugaszenia substancja...
Autor: naamah
28 lipca 2003, 17:56
Patrzę w lustro, patrzę sobie w oczy i widzę pewną zmianę, jaka się we mnie dokonała. Chociaż to może brzmi banalnie, bo przecież nie da się tego dostrzec ot tak... ale czuję to. Nie chcę tego nazywać... może nie umiem, nie spłycając. To dla mnie bardzo ważne. Tak mi dobrze, tak lekko... czuję się szczęśliwa, bezpieczna. Wszystko dzięki niemu. Choć sprzeczamy się często, oboje bez tych krótkich spięć nie możemy już normalnie funkcjonować. Nie wyobrażam sobie, by tego wszystkiego zabrakło, by się nagle skończyło - chociaż oczywiście pewności nie mam. Ale chciałabym mieć. I nawet leciutko zazdroszczę Sebastianowi, że on ją ma, bez najmniejszych wątpliwości.
"Miłość nie jest skarbem, który się posiadło, ale obustronnym zobowiązaniem." (Antoine de Saint - Exupery)
Eternity part II
Autor: naamah
26 lipca 2003, 02:35

Przeznaczenie
Nieskończoność
Wieczność

As one… joyous the one to hear a voice…...
Autor: naamah
25 lipca 2003, 01:54
Eurosport na godzinkę? Nie, dziękuję. Czas na bloga. I blogi.
Cóż, jest wspaniale. Przecież nie mogło być inaczej. Kocham, jestem kochana... mam chcieć czegoś więcej? Ale po co? To mi wystarczy.
Bo najważniejsza jest jego bliskość. I ta cudowna świadomość, że tym razem nie musimy się z niczym spieszyć.
"I hear your voice
it sings so softly
I hear your voice
it sings so softly
curious to join in
a harmony to breathe
forevermore..."