Someday soon I know my ashes will be scattered...


Autor: naamah
05 września 2005, 14:40
- Proszę pani...
- Tak, Basiu?
- Gdyby pani złapała złotą rybkę, to jakie jedno marzenie by pani powiedziała?
- O ile mi wiadomo, złote rybki spełniały zwykle całe trzy życzenia.
- Ale ta spełnia tylko jedno. To jakie?
- Gdybym mogła wybrać... chciałabym, by moja mama była zawsze zdrowa i szczęśliwa.
- Aha... tylko mama? A taty pani nie ma?
- ...
- Proszę pani?
- Przepraszam. Widzisz, mój ojciec umarł kilkanaście dni temu.
- To musi być pani teraz bardzo smutno...
29 września 2005
gdzie jestes?? ...
karotka
28 września 2005
czemu piszesz tak malo?
17 września 2005
:( moj ojcic nie umarl doslownie... umarl tylko w przenosni... umarl dla mnie :( www.niespodziewajka.blog.pl
14 września 2005
Właśnie...ja w dniu urodzin mojego dziadka pomyślałam o tym jak by umarł to nie wiem jak bym się pozbierała, rodzice...nie przeżyłabym tego...
korzenna (rebeliantka)
13 września 2005
[*]

:(
safety.pin
12 września 2005
spieszmy sie........
BanShee
12 września 2005
przykro
10 września 2005
...
[w tym tygodniu zmarły dwie tryskające zyciem osoby... mąż mamy koleżanki (nie mieli dzieci, została sama w wielkim domu) i mama mojej Jusi...](dowiedziałam się dzisiaj)
09 września 2005
[*]
08 września 2005
...napisałam list a teraz przeczytałam ...
medialna-bestia
08 września 2005
wszyscy piszą o śmierci a ja na to odpowiadam tak: "Co sekunka z rękawa wypadają calkiem nowiutkie dzieci. Hokus-pokus! Co sekunda także znika wielu ludzi. Raz, dwa, trzy, odchodzisz ty! To nie my przychodzimy na świat, lecz świat przychodzi do nas. Urodzić się znaczy tyle, co dostać caly świat w prezencie. Czasami Bóg, zrezygnowany, rozklada ręce i mówi do siebie: "Zdaję sobię sprawę, że to i owo mogloby wyglądać inaczej, ale cóż, stalo się, przecież nie jesetm wszechmogący". "W zwierciadle, niejasno" Jostein Gaarder
07 września 2005
...
kaśka
06 września 2005
w listopadzie będzie rok...
smutna notka
[*]
kobieta zamężna
06 września 2005
...
06 września 2005
Coś zaobserwowałem dziwnego czytając Twojego bloga. Jak to przemyslę, to Ci napiszę co. Ale to bardzo dobra rzecz jest.:)
05 września 2005
...ehh (*)
First_Sirius_Lady
05 września 2005
Aż mi coś w sercu drgnęło ...
05 września 2005
:(
05 września 2005
...
05 września 2005
<.>
05 września 2005
to jest właśnie to czego boję się najbardziej na świecie
kindziorek
05 września 2005
...
o_t_e
05 września 2005
...[*]...
łp
05 września 2005
mój umarł prawie 4 lata temu, wciąż jest mi smutno.. ale smutek też się zmienia.

Dodaj komentarz