"Popiół i diament"


Autor: naamah
09 września 2004, 19:04
- Był pan pewien, że przyjdę?
- Tak.
- A wie pan, dlaczego przyszłam? To proste. Nie mogłabym się w panu zakochać...
- Nie chcesz się zakochać?
- W panu?
- W ogóle.
- Raczej nie.
- Zasady?
- Po co sobie komplikować życie.
- Przecież samo się komplikuje.
- Więc po co dodawać nowe?
14 września 2004
życie całkowicie prostolinijne i bezprolemowe byłoby nieciekawe
evelio
14 września 2004
no wlasnie...po co?
sea_breeze
13 września 2004
Chocby dlatego, ze co bys robila w tak sielsko nudnym zyciu ;) Ale ona chocby niewiadomo jak chciala to i tak serce nie zawsze musi posluchac.. :) a to chyba nawet dobrze, wiesz? Pozdrawiam :)
13 września 2004
skomplikowane, oj skomplikowane... btw - wcale nie jestem geniuszem z fizyki, po prostu muszę zachować pozory, bo na nowej maturze są takie zasady - ile napiszesz tyle twoje (nie trzeba zdać dodatkowego przedmiotu) :]
kobieta zamężna
13 września 2004
:)
12 września 2004
nic nie tracisz dodając nowe komplikacje, choc myslę iż zakochanie ię komplikacją nie jest, a wręcz przeciwnie -pomaga niektóre komplikacje wyprostować :-)
szukajaca_prawdy [http://www.blo
12 września 2004
Oceniono:)
12 września 2004
Gdyby jeszcze (nie)chcieć oznaczało móc...
11 września 2004
zycie skomplikowane? dla mnie to co napisalas bylo skomplikowane i jakos sie chyba pogubilam ;p Pozdrawiam Kiniu ! :-* PS. Czemu nie chcesz sypiac w moim lozku ?! Ty chamie ! A myslalam ze mnie kochasz ! :>
11 września 2004
dodawać nowe życie... czy nowe komplikacje :> :P
11 września 2004
którko zwięźle i na teamt;)
10 września 2004
dziś nie jestem w stanie nic mądrego napisać. wpadłem powiedzieć Ci, że cieszę się ... że nie zapomniałaś... "ma wdzięczność krańców nie zna...-chyla się ino ku stóp twoich blasku..." wow! nadejszło mnie coś ;p trzymaj się! :)
marchewkowe...
10 września 2004
:)
10 września 2004
Ech... :).
heartland
10 września 2004
samo podejście nie wystarczy
zmieniona...
09 września 2004
no tak cos w tym jest..jezeli chodzi o to co u mnie pisalas to owszem idios bravos nagrali dwie plyty:\"indios bravos & banach\" no i \"mental revolution\".niestety pierwszej nie da rady juz kupic bo caly naklad sprzedal sie i niedoprodukowali kolejnych kopii :(ja rowniez jestem zachwycona wokalem Gutka!(ogolnie sie w nim zakochalam!!! :D)a \"Fight Club\" byl byl..podpisuje sie pod Twoim \"mmmmrrrraaaaauuuu\" w kierunku Nortona! ;) ale nie powim..fight club\'owemu Pitt\'owi tez bym nie powiedziala nie! :D wielgachny cmokas!:*
09 września 2004
jeden wiecej, jeden mniej - co za różnica
www.loris.prv.pl
09 września 2004
brakuje chyba slowa komplikacje! mimo wszystko czasem opłaca się pogubić w labiryntach zycia!
09 września 2004
Bo człowiek tylko wtedy jest człowiekiem kiedy robi rzeczy nie mające sensu- tak odnośie pytania to było
Myje-Gary
09 września 2004
No wiesz, nie myślisz ekonomicznie.Ktoś Cię będzie wyręczał z mycia garów,prania,prasowania,gotowania i robienia zakupów =)P.
09 września 2004
Buahahaha, Snath mnie rozwalił, ale wyraził dokładnie to, co chciałam rzec:D
09 września 2004
jakby życie samo w sobie nie było proste..
09 września 2004
co racja to racja...a ja tą ksiązkę mam na półce i nie wiedziałam,że tam takie ciekawe rzeczy piszą :)
09 września 2004
eh... te kompLikacje....
09 września 2004
Życie bez komplikacji byłoby nudne...
09 września 2004
komplikacje są fajne.. tylko gorzej jak się przegina..:>
09 września 2004
Właśnie, podchodziłam do tej książki już parę razy i nigdy nie przeczytałam, może w końcu przeczytam... Pozdrówki.
Kumcia
09 września 2004
hmmmm...
09 września 2004
Życie, czy komplikacje?
09 września 2004
po co komus a nie sobie:)
Snath
09 września 2004
dokładnie tak samo jest ze sznurówkami;)
09 września 2004
dokładnie....(zapraszam do mnie:)

Dodaj komentarz