"Ankieta" (ks. Jan Twardowski)


Autor: naamah
20 lipca 2005, 20:03
Czy nie dziwi cię
mądra niedoskonałość
przypadek starannie przygotowany
czy nie zastanawia cię
serce nieustanne
samotność która o nic nie prosi i niczego nie obiecuje
mrówka, co może przenieść
wierzby gajowiec żółty i przebiśniegi
miłość co pojawia się bez naszej wiedzy
zielony malachit co barwi powietrze
spojrzenie z nieoczekiwanej strony
kropla mleka co na tle czarnym staje się niebieska
łzy podobno osobiste a zawsze ogólne
wiara starsza od najstarszych pojęć o Bogu
niepokój dobroci
opieka drzew
przyjaźń zwierząt
zwątpienie podjęte z ufnością
radość głuchoniema
prawda nareszcie prawdziwa nie posiekana na kawałki
czy umiesz przestać pisać
żeby zacząć czytać?
BanShee
29 lipca 2005
zawsze więcej czytałam niż pisałam
27 lipca 2005
ech ten Twardowski...:)
evelio
27 lipca 2005
Kingus!!! Ja juz tez! od wczoraj pani magister!!! o cholera!
26 lipca 2005
Zamyślałam się czasem jak łatwo przechodzimy do normlaności nad wszystkiem, do własnego egocentryczego świata, jakby wszystko zależało tylko od nas.A tymczasem kwitną drzewa, śpiewają ptaki, a myslać o sobie, o wieczorze, planach na jutro, tego nie widzimy.
23 lipca 2005
pozdrawiam :)
kobieta zamężna
22 lipca 2005
...
21 lipca 2005
wciąż się uczę...
21 lipca 2005
Nie wiem czy umiem...
21 lipca 2005
biorac pod uwage to,jak dlugo Cie nie bylo, to Ty na pewno potrafisz zaprzestac pisania,przynajmniej blogowego:] dobrze wiedziec,ze zyjesz, tylko czy miewasz sie dobrze?
kindziorek
20 lipca 2005
Kiniu dawno cie nie było :p pojawiłaś się a ja nadal nie wiem co u Ciebie? :> więc...?
20 lipca 2005
Znam to...Myślę i o wierszu i o zaprzestawaniu pisania, aby czytać... A Ty, co porabiasz, Nanamah?
20 lipca 2005
Piękny wiersz... Pozdrawiam ...
20 lipca 2005
Umiem... ?
20 lipca 2005
O, wiersz. Super...
o_t_e
20 lipca 2005
...czytam... jak tylko coś się pojawi...

Dodaj komentarz